Mimo tego że coraz więcej osób wyjeżdżając na urlop decyduje się na ubezpieczenia turystyczne, to jednak stosunkowo rzadko kupują one ubezpieczenie, które w swoim zakresie ochrony ma również choroby przewlekłe. Czasami po prostu nie są świadomi, że gdy dojdzie do pogorszenia stanu zdrowia w wyniku tego typu choroby, to koszty leczenia nie zostaną im zwrócone przez ubezpieczyciela, jeśli wcześniej nie kupili odpowiedniej polisy.
Jeśli zaś chodzi o klientów kupujących ubezpieczenie na własną rękę, to tylko 0,92 % zdecydowało się na takie rozszerzenie
Być moze wynika to z nieświadomości podejmowanego ryzyka. Ale wystarczy przecież nadciśnienie, na które ubezpieczony przyjmuje leki od wielu lat. Przy zmianie klimatu może ono zacząć bardziej doskwierać, mogą pojawić się też powikłania związane z innymi chorobami. Szczególnie gdy w grę wchodzą upały czy zmiana diety.
Choroba przewlekła to każde schorzenie, które rozwija się stopniowo i powoli, a jego cechą charakterystyczną jest długi okres trwania. Do tych najbardziej znanych należą wspomniane nadciśnienie, schorzenia układu krążenia, astma, różne nowotwory, epilepsja itd. Do tych często spotykanych w naszym kraju należy też cukrzyca. Szacuje się, że w Polsce jest 2 mln osób cierpiących na tą chorobę. Oczywiście to tylko mała część chorób określanych jako przewlekłe. Najlepiej przed zakupem polisy dokładnie przeczytać warunki ubezpieczenia, w których powinna znajdować się definicja choroby przewlekłej uznawana przez danego ubezpieczyciela.
Wprawdzie rozszerzenie polisy o taką opcję przyczyni się do wyższej składki, ale jeśli wykupujemy ubezpieczenie na wyjazd wakacyjny i cierpimy na przewlekłą chorobę, warto ten wydatek ponieść bo sfinansowanie kosztów leczenia za granicą może przerosnąć nasze możliwości finansowe. Trzeba też pamiętać, że nawet jeśli ubezpieczyciel nie otrzymał informacji o naszych schorzeniach, to przed wypłatą świadczenia na pewno sprawdzi czy dana sytuacja nie jest wynikiem wcześniejszej naszej choroby.
